bractwo@caminogdansk.pl

93 1020 1811 0000 0802 0446 7296

Moje Camino- Małgorzata Smyl

Moje Camino – droga, która trwa

Moja pielgrzymka Camino de Santiago rozpoczęła się w lipcu 2009 roku i nadal trwa. Pierwszym etapem była Lęborska Droga św. Jakuba – razem z Lucyną S. wyruszyłyśmy z Sianowa do Smołdzina. Choć miałyśmy doświadczenie w pieszych pielgrzymkach, nigdy wcześniej nie podróżowałyśmy z dużym plecakiem. Już po pierwszych kilometrach zmęczenie dawało się we znaki, a ciężar plecaków podważał sens naszej wyprawy. Jednak krok po kroku, dzień po dniu, pokonywałyśmy kolejne odcinki. Po zakończeniu tej trasy wiedziałyśmy jedno: chcemy iść dalej.

W latach 2010-2014, dostosowując się do naszych możliwości czasowych i rodzinnych, kontynuowałyśmy wędrówkę – od Olsztyna przez Toruń, Poznań, Jakubów, Zgorzelec aż do Pragi. Naszym celem były kościoły św. Jakuba, które traktowałyśmy jak nasze małe Santiago. W tym czasie zaczęłyśmy także badać, co dzieje się na naszym terenie – i tak w 2012 roku natrafiłyśmy na Pomorską Drogę św. Jakuba, której opis znalazłyśmy w Internecie. Od tego momentu rozpoczęła się nowa historia naszego Camino.

Camino blisko domu

Nasza pasja do pielgrzymowania przerodziła się w coś więcej – chciałyśmy nie tylko iść, ale także działać, inspirować innych do odkrywania Camino. W listopadzie 2012 roku w małej grupie przeszłyśmy pierwszy odcinek szlaku od kościoła św. Jakuba w Gdańsku do kościoła św. Jakuba w Oliwie. Było to dla mnie przełomowe doświadczenie – choć szłyśmy razem, różnice w tempie marszu stały się wyraźne, a ja musiałam dokonać trudnego wyboru: dostosować się do innych czy dążyć do celu. Ten dylemat towarzyszy pielgrzymom na całym Camino – to indywidualna droga, choć idziemy nią razem.

Zanim Pomorska Droga została oficjalnie oznakowana, przemierzaliśmy ją, opierając się na opisach i intuicji. Zimą 2013 roku, w głębokim śniegu, przeszliśmy odcinek z Żukowa do Kartuz. Każdy metr wędrówki był walką z pogodą, ale i z samym sobą. To właśnie wtedy po raz pierwszy doświadczyłam, jak ważna jest wzajemna pomoc – samotnie nie dotarłabym do celu.

Pielgrzymowanie po Pomorskiej Drodze św. Jakuba szybko przekształciło się w coś więcej niż tylko wędrówkę. Zaczęliśmy organizować msze święte dla caminowiczów w Gdańsku, tworzyły się nowe znajomości, pojawiały się kolejne osoby gotowe wyruszyć w drogę. Latem 2013 roku wzięłam udział w I Międzynarodowej Pielgrzymce Jakubowej, poznając wielu pasjonatów Camino.

Camino to spotkanie

Camino to coś więcej niż pokonywanie kilometrów – to spotkanie z Bogiem, drugim człowiekiem i sobą samym. Każda wędrówka przynosiła nowe doświadczenia. Czasem była to pomoc przypadkowemu pielgrzymowi, czasem trudna rozmowa o wartościach, a innym razem chwile samotnej modlitwy na pustej drodze.

W 2014 roku przyjęłam zaproszenie Lucyny S. i wyruszyłyśmy na nieoznakowany jeszcze wtedy odcinek Pomorskiej Drogi z Braniewa do Elbląga. Trasa nad Zalewem Wiślanym i przez Wysoczyznę Elbląską zachwyciła nas swoim pięknem, ale jednocześnie uświadomiła, jak ważne jest dobre oznakowanie szlaku.

Camino jako misja

Nasza wspólnota pielgrzymów rosła – organizowaliśmy kolejne wędrówki, a także prelekcje, spotkania i msze święte. W maju 2014 roku przeszliśmy starą Lęborską Drogę św. Jakuba, a w czerwcu wzięłam udział w konferencji „Camino Polaco” w Toruniu, gdzie poznałam caminowiczki z Gdańska.

Nasza misja stawała się coraz bardziej realna – Camino można rozpocząć wszędzie, nawet tuż za progiem własnego domu. Nie trzeba jechać do Hiszpanii, by doświadczyć ducha pielgrzymowania. Każdy krok na Pomorskiej Drodze św. Jakuba może stać się początkiem czegoś nowego.

Dziś wiem, że przede mną jeszcze tysiące kilometrów do Santiago de Compostela – ale niezależnie od tego, ile z nich pokonam, to Camino już mnie przemieniło.

W sumie na drogach św. Jakuba przeszłam już około 1500 km, z czego 500 km na Pomorskiej Drodze św. Jakuba. Ale Camino to nie tylko liczby. To czas, w którym Pan Bóg miał szansę docierać do mnie na różne sposoby – przez piękno przyrody, architekturę, rozmowy z ludźmi, momenty samotności i refleksji.

Dziś wiem, że „nie musisz jechać do Hiszpanii, aby być na Camino”. Droga zaczyna się u progu własnego domu – wystarczy zrobić pierwszy krok. Santiago de Compostela wciąż jest przede mną, ale już teraz wiem, że najważniejsze w Camino jest samo pielgrzymowanie.

„Nie musisz jechać do Hiszpanii aby być na Camino.
Droga zaczyna się u drzwi Twojego domu”.

Buen Camino!

Podróż Camino – droga, która zmienia życie

Autorka rozpoczęła swoją pielgrzymkę Camino de Santiago w 2009 roku i kontynuuje ją do dziś. Wraz z przyjaciółką Lucyną S. rozpoczęła wędrówkę na Pomorskiej Drodze św. Jakuba, pokonując różne etapy w Polsce i Europie. Początkowo nie miały doświadczenia w długodystansowych marszach z dużym plecakiem, ale stopniowo przyzwyczajały się do trudu drogi.

Przez kolejne lata pielgrzymowały przez Olsztyn, Toruń, Poznań, Jakubów, Zgorzelec aż do Pragi, odwiedzając kościoły św. Jakuba, które traktowały jako symboliczne przystanki. Pomorska Droga św. Jakuba stała się nie tylko trasą pielgrzymkową, ale i miejscem pracy charytatywnej autorki, która angażowała się w jej rozwój i oznakowanie.

Z czasem do pielgrzymek dołączały kolejne osoby. Wspólne wędrówki, organizowanie mszy świętych dla pielgrzymów oraz trudności na trasie kształtowały zarówno fizyczną wytrzymałość, jak i duchowe przeżycia uczestników. Autorka doświadczyła również wyzwań związanych z różnym tempem marszu i wyborami drogowymi, co wpłynęło na jej relacje z innymi pielgrzymami.

W trakcie zimowych pielgrzymek uczestnicy mierzyli się z ekstremalnymi warunkami pogodowymi, ale także z pięknem przyrody. Dzięki wzajemnej pomocy pokonywali trudności i budowali silne więzi. Wspólnie organizowali spotkania, opowiadali o swoich doświadczeniach i dzielili się wrażeniami z pielgrzymowania po różnych trasach Camino.

Autorka w ciągu pięciu lat pokonała około 1500 km, z czego 500 km na Pomorskiej Drodze św. Jakuba. Do Santiago de Compostela zostało jej jeszcze kilka tysięcy kilometrów, ale jej Camino trwa nadal, ponieważ – jak mówi – „Droga zaczyna się u drzwi Twojego domu.”

Szukaj

Wpisy

  • Pielgrzymka jubileuszowa Koszalin
    Pielgrzymka jubileuszowa Koszalin

    BUEN CAMINO, PEREGRINOS! 🐚Rozpoczynamy zapisy na ostatnią w tym roku pieszą Pielgrzymkę Jubileuszową! To wyjątkowe wydarzenie zarówno pod względem terminu, jak i duchowego znaczenia. W dniu 8 listopada 2025 r. wyruszymy, by w szczególny sposób uczcić 43. rocznicę ogłoszenia przez św. Jana Pawła II Aktu Europejskiego – historycznego przesłania, które zapoczątkowało renesans dróg św. Jakuba…

  • KOŚCIOŁY JUBILEUSZOWE – pielgrzymka z Matemblewa do Matarni 9 listopada 2025 r.
    KOŚCIOŁY JUBILEUSZOWE – pielgrzymka z Matemblewa do Matarni 9 listopada 2025 r.

    W Roku Jubileuszowym 2025 Papież Franciszek zaprasza nas do odkrywania na nowo sensu pielgrzymowania jako drogi nadziei, odnowy i spotkania z Bogiem oraz drugim człowiekiem. W ogłoszonej bulli „Spes non confundit” („Nadzieja zawieść nie może”) Ojciec Święty przypomina, że jubileusz to czas łaski, w którym wierni mogą doświadczyć Bożego miłosierdzia, przebaczenia i duchowego umocnienia.Tegoroczne hasło…

  • Odkryj, poznaj, pomódl się – Camino w Gdańsku
    Odkryj, poznaj, pomódl się – Camino w Gdańsku

    Bracia Kapucyni i Bractwo Św. Jakuba w Gdańsku serdecznie zapraszają na kolejne spotkanie w duchu Camino de Santiago, które odbędzie się 25 października 2025 r. w Kościele św. Jakuba w Gdańsku przy ul. Łagiewniki 63. To wyjątkowe wydarzenie łączy pielgrzymów i wszystkich, którzy chcą poznać ducha drogi św. Jakuba – przez wspólne rozmowy, modlitwę i…

Kategorie